Zgłoś naruszenie...
Wybierz jedną z poniższych opcji.
Ten komentarz dotyczy mnie lub znajomego:
atakuje mnie,
atakuje znajomego.
Komentarz dotyczy czegoś innego:
spam lub oszustwo,
propagowanie nienawiści,
przemoc lub krzywdzące zachowanie,
treść o charakterze erotycznym.
Napisz
PANEL

Moja Zoja :P

wpisy na blogu

9 sierpnia 2013 - Ocieplanie - Dzień 25

Blog:  zoja-mariusz
Data dodania: 2014-03-16
wyślij wiadomość

Piątek był bardzo pracowity. Jakoś pracę zaczęliśmy ok 9.00. Z początku kleiliśmy na dolnej części rusztowania stopniowo posuwając się ku górze. Moja dziewczyna cieła i smarowała klejem płyty... my kleiliśmy i dopasowywaliśmy kawałki....

O 13.00 uzyskaliśmy następujący efekt...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Jednak jak jest wygodne usztowanie to praca sama idzie do przodu... wink

blog budowlany - mojabudowa.pl

Po krótkiej przerwie poszliśmy zatapiać siatkę na drugą stronę... było trochę zabawy ale udało sie obkleić szczyt...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Tu jeszcze raz cała prawa strona budynku... wink

blog budowlany - mojabudowa.pl

Heh na koniec jeszcze zachciało się coniektórym ziemniaków z ogniska... ogień sie palił a  w czasie kidy zatapialiśmy siatkę mój kociak ich pilnował... wink

blog budowlany - mojabudowa.pl

Tylko trochę z marnym skutkiem... część była surowa a część spalona... no ale jak widać na zdjęciu poniżej coniektórzy sie nieźle nimi zajadali laugh

blog budowlany - mojabudowa.pl

8 sierpnia 2013 - Ocieplanie - Dzień 24

Blog:  zoja-mariusz
Data dodania: 2014-03-16
wyślij wiadomość

8 sierpnia pamiętam jak dziś. Ojciec poszedł na nockę do pracy... miał być nad ranem. Plan był taki że się trochę prześpi i skoro świt jedziemy działać ostro bo terminy zaczeły gonić... indecision okazało się że wrócił później niż przypuszczał ze wróci tzn o 6 mieliśmy jechać a on wrócił o 5.30.... nie było sensu go nawet brać... po krótkiej łóżkowej naradzie z moim kociakiem postanowiliśmy pojechac sami...

Specyfika działki jest taka że rano jak słońce wstaje jest z lewej strony budynku (względem frontu), jak zachodzi z prawej... ranek był tak goracy że jak zaciagaliśmy siatkę to zaprawa normalnie schła już na ścianie... ciężko było zatopić po nałożeniu kleju w niej siatkę (największy problem był z tą ostatnią...(trzecią długą od okna bo rano na tej skończyliśmy... koło 9 już słońce tam nieźle dawało... tą czwartą kleiliśmy wieczorem po krótkiej naradzie.... wink

blog budowlany - mojabudowa.pl

Za dania udało mi się przykleić kilka płyt przy samej górze... męczarnia bo trzeba było je ciąć i szlifować by odpowiednio dopasować... kociak spał potem trochę samorował klejem płyty a ja skakałem po rusztowaniach

blog budowlany - mojabudowa.pl

Obkleiłem jeszcze okno a wieczorem przyjechał znajomy z kolejną partią rusztowania... plan był następujący... zaczynamy kolejny szczyt ocieplać... dzięki temu będziemy mogli prowadzić prace trochę z jednej strony i trochę z drugiej, nie będąc zależnym od czasu pomiędzy kolejnymi krokami w pracy...

blog budowlany - mojabudowa.pl

Styropianu ubywało ale zaś przybywało elewacji ocieplonej wink

7 sierpnia 2013 - Ocieplanie - Dzień 23

Blog:  zoja-mariusz
Data dodania: 2014-03-15
wyślij wiadomość

Urolp leciał, a ja kolejny dzień działałem bez ojca tylko z moją dziewczyną...

Z rana trochę trzeba było pojeździć po składach w poszukiwaniu.... niedługo napiszę czego szukałem wink

Tymczasem... zacząłem obklejać koleny narożnik...

blog budowlany - mojabudowa.pl

oraz kawałek ściany nad garażem...

blog budowlany - mojabudowa.pl

W całosci tak to wyglądało... zostało tylko dopasowanie ścinek pod kątem pomiędzy krokwiami... na koniec lekko przeszlifowałem połączenia płyt i opiankowałem szczeliny... wink

blog budowlany - mojabudowa.pl

6 sierpnia 2013 - Ocieplanie - Dzień 22

Blog:  zoja-mariusz
Data dodania: 2014-03-14
wyślij wiadomość

Po powrocie znad morza byłem miło zaskocznony... z jednej strony mordka się cieszyła a z drugiej szkoda mi było ojca że w tym upale kleił te płyty bo z tego co pamiętam początek sierpnia był na prawdę gorący i to nie tylko nad morzem...

Jeden szczyt prawie obklejony... została tylko góra do zrobienia... wink długo łaziłem i się zastanawiałem jak tam wejść by to przykleić... bo na stojąco nie sięgałem...

Chciałem stanąć na paczce styropianu ale na tej wysokości to nie był najlepszy pomysł indecision

blog budowlany - mojabudowa.pl 

Kiedy ja się głowiłem mój kociak dachowiec siedział i nie wiedział co ze sobą zrobić... mina adekwatna do zaangażowania w całą sytuację... wink

blog budowlany - mojabudowa.pl

Postanowiłem opiankować szczeliny... w tym czasie kiedy kociak odpoczywał oczywiście w cieniu... po godzinie pianka była sztywna toteż wygoniłem moją drugą połówkę pod dach (na jej szczęście już był cień wink), by też trochę popracowała... z oporami ale weszła na ruszowanie... ja w międzyczasie zabezpieczyłem szczyt przykręcając dwie łaty... trzeba w końcu jakoś przykleić te płyty

blog budowlany - mojabudowa.pl

Zdjecie miesiaca... ja na desce opartej o płatew i poręcz rusztowania i moja dziewczyna z bananem na twarzy i trzęsącymi się nogami... laugh jakby nie było... płyty zakołkowane, dziury zaklejone i co najważniejsze szczyt zrobiony. Tak apropo... nie ma jak taniec na desce, jakieś 10 metrów nad poziomem ziemi w ręku z 4 kilową młoto-wiertarką... indecision

blog budowlany - mojabudowa.pl

Tak to wyglądało z dołu...

blog budowlany - mojabudowa.pl

W wolnej chwili jeszcze druga strona została zrobiona w ciapki... wink

blog budowlany - mojabudowa.pl

1 sierpnia 2013 - Ocieplanie - Dzień 21

Blog:  zoja-mariusz
Data dodania: 2014-03-14
wyślij wiadomość

Dziś mały jubileusz... 200 wpis... wink 21 dzień ocieplania... (nie ma się czym chwalić... no ale  wink). Z czasem sam nie umiem uwierzyc że 200 razy coś tu wpisywałem... było tego znacznie wiecej ale wiadomo jak jest kiedy serwer nagle przestanie odpowiadać i to co zapiszemy idzie sie walić w przeciagu kilku sekund indecision

Mam tylko nadzieję że czasem nie przynudzam laugh

Ok wracamy do bloga wink czwartek... przyszedł nowy miesiąc... tego dnia nic nie robiłem na budowie... czekałem jakiś czas na kolege który ma firmę budowlaną bo obiecał pożyczyć mi rusztowanie.... boki i tył mieliśmy juz w miarę obklejone więc czas zabrać się za najgorszy etap czyli szczyty...

Tak prezentuowała sie tylna elewacja Zoji w promieniach sierpniowego słońca... laugh

blog budowlany - mojabudowa.pl

Wstępnie wyglądało to tak... wąskie rusztowanie na wąskim balkonie... jeszcze niezabezpieczone... jak się okazało zapomniał majster niektórych elementów i skończyło się na tym że tylko to rusztowanie postawiliśmy... stało sobie przez noc niezabezpieczone... rano miał przyjechac by zakotwić je do ściany i dać poręcze ochronne co to by nikt nie wypadł...

blog budowlany - mojabudowa.pl

A jeszcze niedawno stałem na dole i zastanawiałem się jak tam wejść na tą wysokość... średnio sobie wyobrażałem prace na tych wysokościach na jednej wieży rusztowania warszawskiego... indecision czasem wykonanie telefonu i zapytanie o cokolwiek jest bezcenne... wink

blog budowlany - mojabudowa.pl

W sumie tego dnia zacząłem urlop... czekał mnie w nocy wyjazd nad polskie morze dlatego nie ma zdjęć z kilku dni... kiedy to Johny (mój ojciec Janusz) działał sam... wink

zoja-mariusz
ranga - mojabudowa.pl elita
Wyślij wiadomość do autora OBSERWUJ BLOGA
statystyki bloga
Odwiedzin bloga: 165190
Komentarzy: 341
Obserwują: 59
On-line: 9
Wpisów: 280 Galeria zdjęć: 1193
Projekt INDYWIDUALNY - NA PODSTAWIE ZOJA ULTRA
BUDYNEK- dom wolno stojący , parterowy z poddaszem bez piwnicy
TECHNOLOGIA - murowana
MIEJSCE BUDOWY - okolice Kluczborka
ETAP BUDOWY - VI - Instalacje wewnętrzne
ARCHIWUM WPISÓW
2015 październik
2015 styczeń
2014 listopad
2014 październik
2014 sierpień
2014 czerwiec
2014 maj
2014 kwiecień
2014 marzec
2014 luty
2014 styczeń
2013 październik
2013 lipiec
2013 czerwiec
2013 maj
2013 kwiecień
2013 marzec
2013 luty
2013 styczeń
2012 grudzień
2012 listopad
2012 październik

OBECNIE NA BLOGU
2 niezalogowanych użytkowników