5 maja 2012
Data dodania: 2012-10-28
Na drugi dzień się trochę przejaśniło a że była dobra ekipa porządkowa pojechaliśmy zatem robić porządek z kasztanem.... ![]()
Mój tygrysek odpoczywa w gałęziach ![]()

W tle ojciec rozpala ognicho... czas na kiełbachę z ognia

Trochę tego było... reszta gałęzi obok szopy

Żywopłot zieloniutki już był... ![]()

Komentarze