wpisy na blogu

Witajcie wszyscy sympatycznie 

Myslę że dziś zakończę moje rozważania, rady i wzwody i wywody odnośnie okien heh....

Pogoda za oknem dopisuje by się trochę tu rozpisać ponadto miałem ten wpis zamieścić kilka dni temu ale tak jakoś wyszło że jak nie urok to sr*a*c*z*ka (nie dosłownie oczywiście)  i po prostu mi się nie chciało.

Temat stolarki okiennej jest dość obszerny... mamy wcześniej wymienionych producentów profili, okuć, napisałem na co zwracać uwagę podczas wyboru okien, zrobiłem niewielkie porównanie w cenach.

Dziś trochę o podstawach... czyli jak murować by otwory okienne były odpowiednie, o sztuczkach handlowców i na koniec wisienka na torcie jak to mówią napiszę co wybrałem oraz czym się sugerowałem...

To zaczynajmy

Jak już wcześniej pisałem robiłem tzw. standard... okna typowe 150x150... ale tak na prawdę w dzisiejszych czasach nie ma już czegoś takiego jak standard w oknach... każdy producent jest w stanie tak dociąć profil aby zrobić okno które będzie idealnie pasować w otwór okienny... popatrzmy na rysunek...

O czym warto pamiętać na etapie stawiania ścian nośnych:

- przeważnie parapety osadza się na wysokości 85-90 cm od poziomu gotowej podłogi... w moim przypadku od chudziaka jest obecnie 102 cm - 16 cm (na tyle jest planowana posadzka) daje nam ok 86 cm do parapetu

- średnio pod parapet zostawia się miejsce rzędu 4-5 cm

- jeśli planujecie rolety to wysokośc skrzynki wynosi od 16-18 cm nad oknami oraz 20-22 nad drzwiami balkonowymi bądź większymi oknami - wszystko zalezy od producenta... u mnie mastrowie zostawili 22 cm... nad wszystkimi oknami... w przypadku gdy okno z roletą jest niższe niż otwór okienny to lukę mozna wypełnić styropianem... 

- do rolet nad drzwiami lub większymi oknami warto wziąć silnik elektryczny bądź zwijacz korbowy... teraz roletę podniesiecie ale za kilka lat czy będziecie mieć tyle sił by się szarpać z paskiem??

- roletę warto wziąć z listwą podtynkową oraz kolorem dolnym skrzynki w kolorze okna... w pierwszym przypadku będziemy mieć ułatwioną obróbkę okna a w drugim wzrosną względy wizualne okna

- wysyłając zapytania o wycenę warto narysować na którą stronę i jak mają się otwierać okna... najlepiej pierw w pełnej opcji czyli RU (rozwierno-uchylne), potem można kombinować z tym które skrzydło ma być R a które RU - na sztuce wychodzi kilka zł taniej bo zakładany jest inny profil okucia...

Sztuczki handlowców:

- zawyżanie cen i kuszenie dużym rabatem... przed podjęciem decyzji natrafiłem na taką sytuację... porównywałem dwie oferty na profilu veka... jedna na 21 tyś a druga na 26 tyś. Specyfikacja się nie rózniła dużo bo prawie wszystko to samo oprócz okuć (Maco, Wink Haus), klamek (Hoppe, Secustic). Na czym rzecz polega: w pierwszej ofercie np okno 1200x900 mm w cenie 1200,00 zł - 15% rabatu a w drugiej 2100,00 - 35% rabatu... przeliczcie i zobaczcie co wychodzi korzystniej...

- promocje zimowe - myślę że nie istnieją... chwyt marketingowy który napędza rynek... wiadomo nie od dziś że zimą jest zastój... a firmy potrzebują pieniędzy więc czemu nie dac nawet do 40% rabatu jak w przypadku Oknoplastu... tak na prawdę to ceny te zimowe można na spokojnie dostać teraz... warto tylko dobrze rozmawiac z handlowcem....

- złe liczenie ilości okien - trafiłem na to kilka razy... wysyłając zapytanie podałem ilości okien oraz ich wymiary, przy każdym napisałem także ilość (u mnie niektóre występowały po 2 albo nawet i 3 sztuki|)... końcowa oferta była korzystna ale niestety zamiast łącznie 16 okien wyceniono 14 albo 15.... takie pomyłki też trzeba weryfikować bo podpiszecie umowę i potem handlowca nie będzie obchodzić że dostaliście okien mniej jak być powinno bo oferta zawierała coś innego...

- złe liczenie wartości oferty - niektórzy liczą ręcznie... czasem zdarzy się nie dodać kwoty za jedno okno... w rezultacie dostajemy więcej okien za mniej...  fajnie ale problem robi się jak taka osoba się skapnie że zrobiła błąd i co wtedy?? racja jest trochę po naszej stronie bo czemu płacić za kogoś błędy?? Wszak podpisujemy umowę na całość zamówienia a nie na poszczególne okna.... kwestia sporna

- nie bójmy się negocjować cen - na rynku jest naprawdę duża konkurencja... mając korzystne oferty można dobrze blefować i zmuszac handlowców do obniżania cen... jak nie zejdą z ceny okna to zostaje jeszcze cena montażu... myślę że będzie się im opłacać gdy zarobią na nas nawet 1000,00 zł...

- patrzmy na gwarancję - na jaki czas jest udzielana i co obejmuje - warto mieć to na piśmie 

 Moja dobra rada... ogarnąć dobrze temat i pokazać podczas rozmowy zainteresowanie oraz wiedzę w temacie... unikniemy wtedy wciskania kitu, ale wiadomo dobry handlowiec wszystko wciśnie także i tak trzeba się mieć na baczności

MÓJ WYBÓR - wprowadzenie

Długo podejmowałem decyzja z kim tu ogólnie zacząć wstępne rozmowy... tak jak sami widzieliście ceny były rózne także zawsze pojawiało się pytanie - jakość czy cena? Ciagle sobie powtarzam że okna to nie inwestycja na trzy czy pięć lat tylko na dłużej... o wiele dłuzej... warto więc chyba wyłożyć trochę więcej kasy... i mieć spokój na kilka ładnych lat....

Wstępnie byłem zdecydowany na Aluplasta... ale po przeczytaniu opinii na temat tych profili zrezygnowałem z tej opcji... podobne zdanie było na temat Gealana, Drutexu i Dobroplastu... nie wiem jak na prawdę jest teraz bo każdy ma inne zdanie.... wiadomo swoje chwalicie a cudzego nie znacie czy jakoś tak

Wstępnie napisze tak: dostałem dobrą ofertę na MS Okna na profilu Tytan... z resztą koleżanka takie ma i zachwalała więc się wstępnie zdecydowałem... do tego w promocji była 3 szyba thermo gratis i silniki do rolet - 10 silników na 10 lat działalności firmy... oferta z bramą Novoferm opiewała na 23 900,00 - 3% przy dokonaniu przedpłaty - ja nie lubię płacić za całość przed... no ale zaś te 3% kusiły.

Już miałem jechac do nich i rozmawiać bo było 1,5 tyg do końca oferty ale wujek mi powiedział że jego znajomy ma też okna... szybko dałem mu wycenę i pojechał z nim gadać... długo długo nie miałem żadnej odpowiedzi po czym po 1,5 tyg udałem się do niego, pogadałem trochę na temat... nie ukrywam że puściłem bajerę  na cenę 19 tyś na same okna na profilu Veka - Alphaline z klinem docieplającym - że jak zejdzie do tego poziomu to zaczniemy współpracę... ponadto dostałem dobrą cenę na parapety więc czekałem od soboty do poniedziałku na ofertę...

Nie pisał i nie dzwonił cały dzień, wkurzyłem się i po pracy sam wykonałem telefon. Okazało się ze policzył i wyszło 19 480,00. Zaproponowałem że podjadę na rozmowę... Przegadałem z gościem ok 2 godzin... pytałem praktycznie o wszystko... zrobił ofertę na tak zwanych oknach standardowych wymiarów...czyli w otwór 1500x1500 wchodziłoby okno 1470x1450mm. Pomyślałem ok resztę wypełnimy nad roletą styropianem i nie będzie problemu... wziąłem ofertę bo musiałem się z tym przespać... w cenie oczywiście były silniki elektryczne do rolet.

Pomyślałem tak... jest 500 zł różnicy między MS Okna a Veką... warto dołożyć i mieć solidniejsze okno... na drugi dzień zadzwoniłem i umówiłem się na środę na pomiar... tj. 25.04.2013... przyjechał, pomierzył po czym zaczął filozofować ze trzeba będzie zmienić trzy okna balkonowe ponieważ wymiary są inne... (WTF??)  miał przecież wymiary otworów więc po cholerę liczył okna wymiarowe które by i tak w dany otwór nie weszły.. no dobra myslę sobie... niech policzy... wyjdzie 2-300 zł max więcej to i tak warto...

Zadzwoniłem w czwartek po czym usłyszałem że się pomylił... przeliczył jeszcze raz i wyszło 21 tyś... normalnie jakbym w mordę dostał... pytam się "ale niby jakim cudem? zmiana wymiarów trzech okien aż tyle by chyba nie kosztowała" a on mi na to: "że jak liczył wartość oferty wcześniej to nie wliczył jednego okna"... ale się wku*** poleciało tyle pi pi pi... że szkoda gadać... no ale ok... myslę szybko tak... zmieniamy dwa okna na Perfectlina i bez silników elektrycznych w roletach (garaż + kotłownia)... policzył i wyszło 20 400,00... ciągle za dużo... wkurzyłem się i powiedziałem że jak nie zejdzie nizej to szukam dalej po czym się rozłaczyłem... i tak oto skończyła się współpraca z tym Panem X  nie mogę pozwolić sobie na nieprofesjonalną obsługę... hello jak to mówią rozkapryszone nastolatki ha ha ha... 

No dobra... szybkie zebranie myśli po powrocie do domu... jestem w punkcie wejściowym czyli MS Okna.... ale tak zacząłem przeglądać oferty i natrafiłem na jeszcze jedną na profilu Veka... z silnikami do rolet wychodziło jakieś 20 800,00. Długo nie czekałem... koło 21 chyciłem za telefon niestety osoba która robiła ofertę nie odebrała... ale po kilku minutach oddzwoniła... na jego szczęście  chwilę porozmawialiśmy po czym umówiliśmy się na pomiar na piątek na godzinę 15.20 (po mojej pracy ofkors...),

Przyjechał... Pan Błażej... firma z Wielunia... miała dość sporo oddziałów na terenie województw łódzkiego, śląskiego i chyba jeden w opolskim... zakład produkcyjny w wieluniu także niedaleko... zaczęliśmy rozmawiać... jak z bicza strzeliły 3 godziny.... w tym czasie poruszyliśmy każdy temat a handlowiec sobie mierzył otwory.... weekend był więc nie chciałem go męczyć z wyceną na wczoraj... umówiliśmy się na poniedziałek... ale jedno musze przyznać... tą całą gadaniną zrobiłem sobie dobry grunt pod interesy 

W poniedziałek koło 12 otrzymałem na maila ofertę... dorzucił kilka oczek do rabatu... wyszła kwota rzędu 20 045,00 zł  po angielskiemu sobie pod nosem powiedziałem nice... (czyli miło )... za telefon i dzwonię... musiałem go jeszcze pognębić... rzuciłem tekst... "jak zejdziecie do 19 800,00 to jutro jestem u was i podpisujemy umowę...", krótka cisza po czym usłyszałem że "zaraz oddzwonię"... pewnie narada z szefem... ale się ugieli... sami widzicie negocjujcie cenę... dzis tak sobie myślę że mogłem powiedzieć 19 600,00 i chyba też by się zgodzili...  ale już nie będę świniakiem i dam im też zarobić tym bardziej że i tak już słyszałem teksty typu "że to i tak dobra cena... jak dla naszego dystrybutora..." ha ha za długo w handlu pracuję by uwierzyć no ale ciągle odnoszę tą cenę do innych ofert i jest korzystnie 

Co wybrałem nie trudno się domyślić....

VEKA ALPHALINE - mój wybór....

30 kwietnia we wtorek zgodnie z umową udałem się do zakładu produkcyjnego ów firmy by podpisać umowę... akurat miałem po drodze bo jechałem do dziewczyny do Łodzi na długi weekend majowy także nie mogłem sobie odpuścić by zobaczyć jak są robione okna przy okazji... 

Poniżej kilka fotek z ich zakładu produkcyjnego... pracuje tam 12 osób... linia jest zautomatyzowana... w oddali widac profile Veka, szyby biorą z huty szkła Effector z Kielc a okucia Maco....

Tego dnia trzeba było jeszcze podjąć decyzję odnośnie ornamentów do okien w łazienkach... ale w zwiazku z tym iż weekend majowy się zbliżał to dostałem na ten czas wzorniki i mogłem się na spokojnie zastanowić... 

Jak sami widzicie było z czego wybierać - bez dopłat oczywiście 

W porozumieniu z moja dziewczyną wybraliśmy wzór Chinchila... chyba najbardziej przypadł nam do gustu tym bardziej że jest prosty i spełnia doskonale swoją funkcję... patrzyłem takze na to ile dany ornament przepsuszcza światła... by nie zaciemniać pomieszczenia przez to... 

Wzory lepiej widać na stronie producenta po linkiem Effector Kielce

Na koniec dostałem umowę, numer konta ofkors celem wpłacenia zaliczki... i pojechałem na długi weekend majowy... temat okien miałem zamknięty ufff... po tak długim czasie... wreście... teraz relaks i jeszcze zostanie zamówienie bramy garażowej... o tym w następnym wątku może albo jednym z kolejnych 

DLACZEGO VEKA

Muszę tylko jeszcze napisać co tak na prawdę wpłynęło na moją decyzję...

Do tego posłużę się fotką...

Numerki z obrazka:

1 - szerokość profila - 90 mm nadaje dobrą sztywność całemu oknu

5 - montowany jest profil metalowy zamknięty (kwadrat) w innych oknach profile są w kształcie litery U, lub nawet uboższe L - wróćcie dwa wpisy dalej i popatrzcie na wizualizacje profili)

7 - pakiet 3-szybowy

12 - klin docieplający

4 - trzy uszczelki - okno bardzo szczelne

14 - wzmocnienie w ramie okna dodatkowo zagięte z jednej strony przez co jest mniej podatne na zginanie i odkształcanie się

x - profil barwiony w masie... wybierając kolor złoty dąb rama ma ten sam kolor a nie biały....

x - no i jakoś znaczek mercedesa mi przypadł do gustu  ha ha ha

No trochę się dziś naspuszczałem... myślę że lektura jest wyczepująca.... w razie pytań piszcie... będę odpowiadał w miarę możliwości i wiedzy