5 grudnia 2012 - 3 dzień robót dekarskich
Jak na razie pogoda się utrzymywała co mnie bardzo cieszyło... zaniepokoił mnie tylko niewielki pyłek śniegowy który zaczął delikatnie padać jak wyjeżdzałem z budowy... ale byłem spokojny.... majster powiedział mi że nawet jakby zapadało to nakryją...
Tego dnia zrobili:
- komunikację na dachu (właz kominiarski, ławy, stopnie)
- nakryli w dość sporym stopniu dach dachówką
- obrobili kominy dymne
- zainstalowali gąsiory
- wykończyli jedną z lukarn
Króciutka fotorelacja:
Na pierwszym planie ojciec się załapał... miał wolne to doglądał wszystkiego i dokładał majstrom drzewa do ogniska... zimno było nieziemsko...
Tutaj widać wyłaz kominiarski wraz ze stopniami...
Całość nabierała kształu...